|
www.galvorbak.fora.pl Gal Vorbak
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:43, 19 Cze 2013 Temat postu: Nautilus |
|
|
Setki lat temu, Eschaton było innym miejscem. Potężną aglomeracją, której potęga militarna nie miała sobie równych. Władzę miasta pałały rządzą podporządkowania sobie wszystkiego co istniało na tym świecie. Jedyną niezbadaną częścią, która jeszcze nie była w uścisku Eschatonu, były oceany. Głebokie, niewyobrażalnie rozległe. Mogły skrywać kolejne wyspy, kontynenty, które były tak ważne dla władz Eschatonu.
Zebrano potężną flotę ekspedycyjną, która miała zbadać rozległe wody. Najważniejszym ze wszystkich okrętów, cudem technologicznym który był uwieńczeniem całej wiedzy jaką posiadał Eschaton w tej dziedzinie. Wielki okręt podwodny ,,Nautilus". Ci, którzy widzieli jak powstaje w stoczni opowiadali, że to pływające miasto. Niewyobrażalnie wielki, potężny i zabójczy. To właśnie on miał być centrum całej ekspedycji i to na nim zamieszkała największa cześć żołnierzy,naukowców, inżynierów oraz zwykłych mieszkańców Eschaton, którzy zgłosili się do udziału w ekspedycji.
W czasach potęgi Eschatonu już zaczynało się rozprzestrzeniać graftowanie. Władze widząc w tym pewnego rodzaju wypaczenie od wzorców moralnych postanowiło odizolować ludzi uprawiających ten precedens. Najprostszym sposobem było wysłanie ich razem z ekspedycją. Tak więc do sił ekspedycji dołączyły tysiące obywateli Eschatonu, wbrew swojej woli.
Flota wyruszyła w nieznane. Przez pewien czas śledzono z zainteresowaniem poczynania floty, która nie natrafiła na nic przemierzając bezkresne oceany. Później zainteresowanie zaczęło spadać. W tym zainteresowanie władz. Uznano, że Ekspedycja to porażka która pochłania tylko cenne zasoby miasta. Konwoje zaopatrujące Flotę przestał wypływać z portów należących do Eschatonu. Po miesiącach bezcelowych próśb od dowództwa floty o wznowienie trasportów z powodu głodu i chorób jakie rozprzestrzeniły się po całej Ekspedycji, miasto nie robiło nic. Własnie wtedy stracono kontakt z flotą
Prawie pięćset lat po nieudanej wyprawie, na horyzoncie pojawia się zagrożenie dla pozornego spokoju jakie planuje w dominacie. Samotny okręt podwodny o niewyobrażalnych rozmiarach zbliża się niezauważony do brzegów wielkiego kontynentu. Kiedyś skazane na zagładę dzieci Eschatonu wracają do domu.
***
Sprawa prosta. Wielki, niewyobrażalnie wielki okręt podwodny-miasto i jego mieszkańcy. Zaawansowana technologicznie armia w skafandrach bojowych, które wydają się biologiczne. Stylizowane trochę na modłę samurajów. Zaczynają najeżdżać wybrzeże, plądrować i palić niewielkie miasta.
Tak ich sobie wyobrażam. Dużo kraftowania, praktycznie przestali być ludźmi i stali się nową rasą. Mogą oddychać na lądzie i w wodzie. Można powiedzieć, że to ludzie-ryby w tych kombinezonach bojowych. Powiedzmy, ze bez nich wyglądają jak ta ryba z Hellboya.
Jak zwykle, otwarty jestem na dyskusję, propozycję, zmiany we fluffie i wspólne jego kreowanie z Wami jeśli pomysł frakcji się przyjmie.
Myślę, że można ich nazywać - Nautilusami od okrętu z jakiego się wywodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emeryt
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:12, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
"Nautilus" to statek Kapitana Nemo?
pomysł mi się bardzo podoba, zwłaszcza to wytłumaczenie mocnego craftingu (wypłynęli głównie fani tegoż).
no i zajebista lokacja - przemieszczające się miasto. miazga!
ale szczerze to byłbym za tym, żeby wrzucić ten motyw dopiero do drugiego tomu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emeryt dnia Śro 22:13, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:26, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mamy jeszcze pierwszego i praktycznie pusty świat. Nie byłbym za odstawianiem frakcji, lokalizacji na później. Stworzyć bogaty, różnorodny świat by każdy mógł się utożsamiać z jakąś frakcją, miastem, postacią itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raziel
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:31, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma co odstawiać pomysłów na drugą, trzecią czy piętnasta książkę. Będzie opowiadanie z Nautliusem to się użyje.
A pomysł na podwodne i w dodatku poruszające się miasto jest zajebisty, dodatkowo wygraftowanie w ryboludzi, cudo. Już sobie wyobrażam typów z cechami ryb głębokogłębinowych - te wielgachne szczęki z mega zębiskami, łuski, śliska skóra węgoży, macki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:32, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wszystko zamknięte w takich pancerzach jak wrzuciłem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:52, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
O, taki Nautilus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raziel
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:56, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie dziwaczny. Zwłaszcza ta sfera u dołu. Zakładając że udało by nam się dorwać kogoś kto to narysuje, co ty na to żeby dodać mu kilka cech głębokogłębionowych potworzysk? Jak np. [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:03, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Chcemy tak wpół zyjący statek? Why not. Tylko jak to będzie pasować do w miarę eleganckich bio-kombinezonów które zaproponowałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emeryt
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:09, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
tak jak Maciek pisze - ja ten statek widziałbym jako prawie że jednolitą bryłę - jak otoczak, tylko z ostrym końcem z jednej strony.
gdzieś w jakimś filmie były takie statki kosmiczne... pamiętam, że zapierdalały ultraszybko w hiperprzestrzeni i były tak jakby chromowane - mieniły się metalicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:11, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Raczej coś w ten deseń właśnie. Ryboludzie bo graftowanie ale samego okrętu nie byli w stanie zmienić w żyjącą istotę. Jednakże kontakt się z nimi urwał i te okręt się zmienił. Co go zmieniło, nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raziel
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:11, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie koniecznie miałem na myśli organiczność. Bardziej kształt i sposób poruszania się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:15, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Musiałbym zobaczyć to bo narazie jakoś to do mnie nie przemawia. Tacy alienowaci goście ale okręt mają dosyć standardowo zbudowany mimo,ze jest totalnie czymś innym niż to co opuściło stocznie Eschatonu tysiąc lat temu.
Tak bym to widział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raziel
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:17, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Luz, tylko sugestia była. Ale to że okręt i tak się zmienił brzmi ciekawie. Można fajną fabułę zrobić, bo jak się zmienił? Znaleźli coś na dnie oceanu? A może coś znalazło ich? Fajne, fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sturnn
Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:18, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Desperacja z powodu braku pożywienia zmusiła ich do poszukiwań w głębię oceanu np.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|